Chcemy się z Wami podzielić "hejtowaniem" ze strony bliskich nam osób, które obgadują nas za plecami tylko dlatego, że KOCHAMY 1D i Justin'a Bieber'a, Conor'a Maynarda itp. :)
No więc pewna bliska nam osoba mówiła za naszymi plecami, że nie nadajemy się do LO. A dlaczego? Właśnie dlatego, że jesteśmy Directionerkami i "niby" nie mamy innych tematów do rozmów, a w szkole nas "zniszczą", ponieważ słuchamy takiej a nie innej muzyki. (Może niby są lepsze Sum 41 czy Blink182 ? Bo właśnie takiej muzyki słucha ta osoba.) No, nawet nie da się z nami wytrzymać, bo mamy "obsesję", a jakoś z innymi się dogadujemy i nic nie mają do nas za to, że słuchamy 1D.
A co do rozmów na temat One direction, nie zaprzeczymy, że o nich rozmawiamy, no ale w gronie osób, które to lubią. Jej reakcja jest zawsze taka sama jak przychodzi do mnie czy do Mangi "Jakie pedały!", a kiedy poprosiłam ją o to by wymieniła chociaż 3 powody dla, których 1D są 'pedałami" to nie potrafiła podać ani jednego.To chyba mówi samo za siebie. My jakoś nie wyzywamy innych zespołów, dlatego że ich styl różni się od tego co my lubimy. Tolerujemy to, a ona zawsze ich obraża, wyzywa, krytykuje, nawet gdy nam obiecała, że przestani to robić. < brawo wytrzymała niecałe 10 min! >.
Według niej jestem pedałką i w moim pokoju nie da się wytrzymać, bo nie da się na nich patrzeć ;/
Krytykuje i obraża ich bez najmniejszego powodu, nawet gdy o nich nie mówimy, a gdy sama sobie zaczyna nucić WMYB to gdy się skapnie kogo to jest piosenka automatycznie ich jedzie. A jak ktoś powie przy niej, że nie przepada za taka muzyką jak ona słucha to natychmiastowo FochForever.
Mamy nadzieję, że Wy nie macie takich problemów z bliskimi Wam osobami i tolerują Wasze upodobania muzyczne itp.
Dziękujemy za uwagę! Kochamy Was ! <3
Kiki & Manga :*
By; V. !
Znam ten ból. Też mnie krytykowali za to, że słucham One Direction. W moim otoczeniu nie ma Directionerów, więc jestem w tym sama ^^. Stwierdziłam, że nie warto zwracać uwagi na idiotów, którzy nie szanują innej muzyki niż ich ulubionej.
OdpowiedzUsuńJa nie zwracam uwagi na gatunki i jak mi się coś podoba to tego słucham.
Kiedy powiem, że jakiś kawałek mi się nie podoba słyszę "A tak, bo ty tych pedałów słuchasz". No szlag mnie trafia, ale life is brutal.
Trzeba to zlewać.
Kocham ten blog, piszcie dalej i nie przejmujcie się kretynami.
Pozdrawiam.